Przejdź do głównej zawartości

Czy masz powód do wdzięczności?


Dzisiejsza rozmowa z koleżanką, która zajmuje się ludźmi niepełnosprawnymi skłoniła mnie do trochę egzystencjalnych przemyśleń. Uświadomiła mi, że ludzie z różnego rodzaju schorzeniami, czy to umysłowymi czy fizycznymi, czerpią z życia o wiele więcej niż my, zdrowi. W czasach (oraz w kraju), w których tak powszechne jest narzekanie i biadolenie, jak to ciężko żyć i porównywanie się z innymi, jak to wszyscy mają lepiej od nas, chciałam napisać o tym, że mamy przecież tak wiele powodów do wdzięczności.

Jak to jest, że o wiele łatwiej jest nam myśleć o tym, czego nie mamy, a tak ciężko jest nam zdać sobie sprawę z tego, co posiadamy?

Przecież nic na Ziemi nie jest wieczne. Wszystko bierzemy za pewnik. Przecież nam się należy, prawda? A co jeśli Ci powiem, że nie? Że nic Ci się nie należy, a wszystko, co masz jest darem?

Może sobie myślisz: "Co ja takiego mam?" 

Zapewniam Cię, że masz wiele. O wiele więcej niż jesteś tego świadomy.

Pozwól więc, że podzielę się z Tobą zaledwie kilkoma rzeczami, za które powinniśmy okazać wdzięczność naszemu Stwórcy :)

1. ŻYCIE


Czy zastanawiałeś się kiedyś nad tym, w jak wspaniały sposób zostałeś stworzony? Że ktoś Cię urodził? Czy zdarzało Ci się myśleć, że wcale się nie prosiłeś na ten świat? Że wolałbyś przestać istnieć? Czy widzisz jak smutne to musi być w oczach kogoś, kto dał Ci tchnienie?
Zamiast biadolić, marudzić, podziękuj Bogu za to, że każdego ranka możesz otworzyć oczy i obudzić się, przeżywając kolejny dzień, w którym masz możliwość spędzić czas ze swoimi bliskimi, przyjaciółmi czy przypadkowo spotkanymi osobami. Trudności są zawsze, jasne. Każdy je przeżywa. Nie pozwól jednak, aby zabrały Ci one radość z tego wspaniałego daru! Bądź wdzięczny, że żyjesz! :)

2. POKÓJ



Oglądając telewizję czy słuchając wiadomości dociera do mnie coraz bardziej jeden istotny fakt - na świecie dzieje się źle. Czy to Syria, czy Ukraina, czy inny kraj, ludzie naprawdę cierpią. Jak nie wojna to katastrofa naturalna. Czy podziękowałeś Bogu za to, że w Polsce póki co nie ma tornad, tsunami, trzęsień ziemi czy wojen? Czy może wolisz narzekać na ceny paliwa lub rząd? (Mówię to również do samej siebie). Jasne, możemy skupić się na negatywach i zatruwać tym nie tylko swoje serce, ale też ludzi wokół nas tylko ... po co? Bądź wdzięczny, że żyjesz w spokojnym kraju! :)

3. SPRAWNOŚĆ


Jeśli jesteś sprawny fizycznie - posiadasz kolejny niesamowity dar. Pomyśl o tym, że możesz pójść na spacer, podziwiać błękit nieba, wsłuchiwać się w śpiew jaskółek czy innych ptaków, których nazw nawet nie kojarzysz. Możesz sam się ubrać, przyrządzić coś do jedzenia, kiedy najdzie Cię ochota.
Nie musisz być uzależniony od pomocy innych ludzi, czy to rodziny czy personelu szpitalnego.
Oczywiście możesz narzekać, że wyskoczył Ci pryszcz na środku czoła albo masz cienie pod oczami, które za chwilę i tak znikną. Możesz się na tym koncentrować i zepsuć doszczętnie cały dzień tylko jaki to ma sens? Co tym osiągniesz? Myślę, że poza destrukcją radości - nic. :)

Czy myślałeś kiedyś o tym, że coś, co dla Ciebie jest tak oczywiste, dla innej osoby jest szczytem marzeń? Bądź wdzięczny, bo tak wiele możesz! :) 


4. MASZ DACH NAD GŁOWĄ


Wyobraź sobie, że pewnego dnia przychodzi komornik i mówi, że w ciągu 24 godzin musisz opuścić mieszkanie lub dom, w którym do tej pory żyłeś. Co robisz? Jak się z tym czujesz?

Zapewne nie jest to przyjemne, nawet kiedy tylko to sobie wyobrażamy, a co dopiero, gdyby naprawdę tak się stało.

Czy myślałeś kiedyś o tym, jakim szczęściarzem jesteś, że masz gdzie się wieczorem położyć? Że kiedy na dworze pada - Ty nie mokniesz, a kiedy upał grzeje nie do zniesienia - Ty możesz schronić się we własnych murach i ochłodzić za pomocą wiatraka czy szklanki chłodnej wody? Czy wiesz, że niektórzy tego pragną tak samo mocno ja Ty najnowszego Iphone'a lub model BMW? A może nawet bardziej. I tutaj również możesz skupić się na tym, że ściany mają nie taki kolor jakbyś chciał lub że szafa nie mieści wszystkich Twoich ubrań, albo że trwa w ogrodzie jest mniej zielona niż u sąsiada. Możesz, oczywiście, że możesz. Ale po co? :) Bądź wdzięczny za to, że masz swój własny kąt! :) 


ang. "Prosiaczek zauważył, że pomimo tego, iż miał raczej małe serce, mogło ono zmieścić dość dużą ilość Wdzięczności"

Na dziś to wszystko. Oczywiście jest masa innych powodów, za które możemy (i powinniśmy!) okazywać wdzięczność, może kiedyś napiszę kontynuację. A Ty? Zgadzasz się ze mną? A może przychodzi Ci do głowy coś jeszcze? Śmiało - podziel się w komentarzu! :)

Dobrego dnia! <3

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

List do Przyjaciółki

Droga Przyjaciółko Byłaś mi naprawdę bliska To Ty pierwsza  Wskazałaś mi drogę życia.  Swoją ciepła dłonią przygarnęłaś Kiedy tonąć zaczynałam.  Nadzieja natchnęłaś Kiedy tak bardzo tego potrzebowałam.  Wspólnie spędzony czas Nigdy nie pójdzie w zapomnienie Zawsze będę pamiętać  Jak wiele dla mnie zrobiłaś.  W swoim sercu przechowuję Każdą wspólną chwilę Bym na starość mogła Do wspomnień z młodości się uśmiechnąć.  I choć masz już swoje zycie Tak dalekie od mojego  Wiedz że ja nigdy Z pamięci Cię nie wyrzucę.  Nasza przyjaźń  Była częścią Jego planu I za to wdzięczność  Z mojego serca płynie. 

„Z nimi jest siła ludzka, z nami jest PAN, nasz Bóg, aby nam pomóc w naszych bitwach.”

Dziś przemówił do mnie jeden z piękniejszych wersetów zawartych w Starym Testamencie. Mianowicie ten oto: „Z nimi jest siła ludzka, z nami jest PAN, nasz Bóg, aby nam pomóc w naszych bitwach.” – 2 Księga Kronik 32:8a Jest on tak uwalniający, rozpraszający wszelki lęk, obawę, zamartwianie się. Dlaczego? Ponieważ pokazuje jedną rzecz: że jeśli trwamy w Chrystusie* to nasze życie jest w Jego rękach, a On troszczy się o nas. Mamy Boga po swojej stronie! Wszechmocnego, wszechpotężnego, Boga, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych! Boga, który kocha nas szaleńczą miłością! Boga, który oddał za nas swoje życie. Jaką głupotą wydaje się wtedy martwienie się czy troszczenie o cokolwiek … Tak wielu ludzi żyje z dnia na dzień, polegając na różnego rodzaju rzeczach lub ludziach. Na pieniądzach, na umiejętnościach, na marzeniach, na współmałżonkach, na dzieciach, na rodzicach, na przyjaciołach … Te wszystkie rzeczy są przyjemne, dobre. Jednak, kiedy to w nich pokładamy nas

Wartościowe filmy #3

Dzisiaj kolejna - trzecia już - część z cyklu #wartościowe filmy.  Część pierwszą możecie znaleźć  TUTAJ  a część drugą  TUTAJ . A więc bez zbędnych wstępów i przedłużeń, przechodzę do konkretów! # 7 Bóg nie umarł (God's not dead) 1-3. Do tej pory wyszły już trzy części. Chciałam napisać, która według mnie jest najlepsza, ale po namyśle, doszłam do wniosku, że się nie da. Po prostu każda jest wyjątkowa na swój sposób, każda ma swoją własną fabułę i naprawdę ciężko je ze sobą porównywać. Ale o czym w ogóle opowiadają?  Jak sam tytuł wskazuje - Bóg nie umarł, a więc treścią każdego z filmów jest pewnego rodzaju konflikt pomiędzy ludźmi, twierdzącymi, że Boga nie ma a chrześcijanami. Z tą różnicą, że ta pierwsza grupa stara się uprzykrzyć życie tej drugiej, podczas gdy wierzący pragną jedynie żyć w wolności i wyrażać swoją wiarę w codziennym życiu, jednocześnie nikogo do niej nie zmuszając.  Film ukazuje wiele trudnych relacji, zranień przez bliskie nam osoby oraz ludzkich