Przejdź do głównej zawartości

6 powodów, dla których kocham JESIEŃ


W dzisiejszym poście chcę podzielić się z Wami kilkoma powodami, dla których kocham tę niezwykłą porę roku, jaką jest złocista Pani Jesień! :)


# 1 DESZCZ


Pewnie dla większości z Was, deszcz jest przeszkodą, niepotrzebnym zjawiskiem, utrudnieniem. Dla mnie jednak - jest błogosławieństwem! Dlaczego? Po prostu - kocham jego zapach, dźwięk, kiedy obija się o szyby czy dachy, uwielbiam sposób, w jaki skleja liście w parku, tworząc wielobarwny dywanik. I co najlepsze, powoduje, że zazwyczaj cały las jest mój! :D Mało kto lubi spacerować w deszczu więc mam wtedy więcej przestrzeni ;)




# 2 KRAJOBRAZ


 To chyba najważniejszy aspekt Jesieni. To, co widzimy za oknem jest po prostu tak magicznie piękne, że aż zapiera dech w piersiach! Przyznaję, wiosna też jest ładna, wiele kolorowych kwiatów budzi się do życia i tak dalej, jednak Jesień ... Te wszystkie złociste, brązowe barwy sprawiają, że oczy otwierają mi się szerzej, a serce próbuje wylecieć mi z piersi! <3
Ponadto, ubóstwiam wręcz dźwięk szeleszczących mi pod stopami uschłych już liści!








# 3 PRZYJEMNY CHŁODEK



Kolejną zaletą Jesieni jest dla mnie pogoda. Jest to dla mnie pora roku idealna: nie ma upałów, nie ma też mrozów (przynajmniej w sytuacji "książkowej jesieni", wiadomo, ostatnimi czasy mamy mnóstwo anomalii pogodowych). Uwielbiam wdychać zapach palonych liści (wiem, wiem, myślicie teraz, że jestem psychopatką), dymu z kominów (teraz już pewnie zastanawiacie się, czy nie wysłać po mnie kaftana bezpieczeństwa) i tego przyjemnego właśnie "chłodku".

# 4 WRZOSY, WRZOSY, WSZĘDZIE WRZOSY!

Kolejnym aspektem, z jakim kojarzy mi się moja ukochana pora roku są wrzosy. Zawsze powtarzam, że jeśli będę kiedyś wychodzić za mąż to do ślubu będę mieć te właśnie "kwiaty".
Wraz z nastaniem września, a czasem nawet pod koniec sierpnia, w sklepach wręcz wyrastają ogromne ilości tych roślin, na co moje oczy ponownie wychodzą z orbit. Kocham ich cudowną fioletową barwę i najchętniej poustawiałabym je w całym mieszkaniu nie robiąc miejsca na nic innego!

#5 GORĄCE KAKAO LUB HERBATKA Z IMBIREM




Och, gorące napoje to zdecydowanie coś, za czym tęsknię podczas wakacyjnych upałów! Uwielbiam, po prostu uwielbiam, pić różnego rodzaju herbatki, gorące kakao czy czekoladę, jednak wysokie temperatury bezczelnie mi to uniemożliwiają. Kiedy jednak przychodzi Ona - mój rytuał powraca.






















#6 KSIĄŻKI, KSIĄŻKI I ... KSIĄŻKI!





Jak wiemy, jesienią dni stają się krótsze, szybko robi się ciemno, pogoda nie sprzyja też wylegiwaniu się na plaży (pozdrowienia dla wszystkich morsów!), a więc, aby umilić sobie długie wieczory, mamy więcej czasu na przeczytanie wszystkich książek, na które nie mieliśmy czasu podczas wakacji. Łącząc to z punktem piątym, mmm. <3

Jak widzicie, mój pies również lubi czytać :)


To chyba najważniejsze powody, dla których ubóstwiam naszą Złotą Polską Jesień. Zapewne mam ich o wiele więcej, nie chcę jednać pisać powieści, a tylko krótki post więc myślę, że to w zupełności wystarczy. :)

A na koniec, dla rozluźnienia, kilka memów :D




A Wy? Lubicie Jesień? Kochacie? A może nie znosicie i wraz z nastaniem września z utęsknieniem wyczekujecie wiosny lub lata? Dajcie znać w komentarzu! :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Nie ma nic za darmo?

Rozmawiając z ludźmi, moje serca rozdziera jeden fakt: Tak ciężko jest im przyjąć coś za darmo.  Nawet, kiedy otrzymają jakiś prezent, tak po prostu bez okazji, czują się zobowiązani, aby w jakiś sposób się odwdzięczyć. Nie wystarczy im, kiedy ze szczerą radością powiedzą: Dziękuję.  Nic więc dziwnego, że podobnie jest z Bożą łaską.  Niektórym ludziom tak bardzo trudno jest zrozumieć, że zbawienie jest naprawdę ZA DARMO.  Że nie jesteś w stanie sobie na nie zasłużyć. Bóg daje Ci je za free. Pytanie czy je przyjmiesz? Czy będziesz się wciąż starał na nie zasłużyć?  "Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was, Boży to dar ; nie z uczynków, aby się kto nie chlubił" (List do Efezjan 2:8-9)  Zdaję sobie sprawę, że dla niektórych to szok. Tak wielu z nas przez lata wpajane jest do umysłów, że przecież nie ma nic za darmo. I macie rację - zbawienie nie jest za darmo. Ktoś musiał za nie zapłacić. Ale to nie byliśmy my t...

Początek

Witajcie! J ak widzicie, jest to mój pierwszy wpis na tym blogu.  Nie jest to mój pierwszy blog, o nie. Odkąd pamiętam (a konkretnie od gimnazjum) prowadziłam jakieś blogi - czy to w formie pamiętników, czy tzw. fan-fiction (i tu następuje wyznanie z głębi serca - byłam fanką Tokio Hotel :)), czyli opowiadania, gdzie w roli głównej były gwiazdy muzyki.            Od dziecka kochałam pisać, ale często wydawało mi się, że to strata czasu, "bo i tak nie dokończę", "bo i tak nikt nie będzie tego czytał", "bo i tak nie będzie to dobre" i tym podobne. Jednak bardzo bym chciała, aby teraz było inaczej. Aby to przetrwało.  Czytam różne blogi i jestem zafascynowana. Ludzie w naprawdę różnym wieku siadają przed monitorem i piszą, dzieląc się swoim życiem, swoją pasją, swoją wiedzą. Więc dlaczego ja bym nie mogła? Co mnie dyskwalifikuje? Chyba tylko moje własne ograniczenia.             No więc jestem, a cza...

Szczęśliwy singiel?

Zastanawiam się dlaczego utarło się wśród ludzi przekonanie, że każdy musi sobie kogoś znaleźć . Bo życie w pojedynkę to tak naprawdę nie życie, albo życie, które jest niepełne, niespełnione, nieszczęśliwe i w ogóle przepełnione żalem i tęsknotą. No cóż. Muszę co poniektórych rozczarować. Z własnego doświadczenia mogę śmiało powiedzieć, że życie bez chłopaka / narzeczonego / męża MOŻE BYĆ szczęśliwe i radosne . To wcale nie jest tak, że zostaliśmy stworzeni, aby się ożenić / wyjść za mąż i mieć dzieci. Owszem, to Boży plan i wola, ale nie oznacza to, że każdy musi z tego skorzystać i to w dodatku w określonym wieku. Jeden pozna kogoś w wieku 15 lat i za kilka lat podejmuje decyzję o małżeństwie, inny poczuje się gotowy dopiero w wieku 40 lat, a jeszcze inny w ogóle nie poczuje takiej potrzeby. I wiecie co? To wcale nie jest dziwne! Każdy ma inne pragnienia i potrzeby. Każdy ma inne powołanie. Tak samo jak każdy interesuje się czymś innym, posiada inną pracę, zawód, tak samo...